Aktualności

Jechał bez prawa jazdy, na oczach policjantów przesiadał się na tylną kanapę auta

Policjanci hrubieszowskiej drogówki zauważyli, jak znany im osobiście mężczyzna, który w grudniu ubiegłego roku utracił prawo jazdy, kieruje volkswagenem. Na widok patrolu policji kierowca wjechał w boczną uliczkę i na oczach funkcjonariuszy przesiadał się z fotela kierowcy na tylną kanapę auta. Teraz odpowie przed sądem za jazdę bez uprawnień.

Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 16:00 przy ulicy Plac Wolności w Hrubieszowie. Policjanci hrubieszowskiej drogówki zauważyli znanego im osobiście kierowcę volkswagena, który w grudniu minionego roku utracił uprawnienia do kierowania pojazdami. Policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu kierowcy. Włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe.

Mężczyzna zatrzymał się na parkingu i na oczach policjantów przesiadł się na fotel kierowcy na tylną kanapę auta. Miał w pojeździe jeszcze dwoje nieletnich pasażerów, więc nie był w stanie usiąść z boku na miejscu pasażera.

Jak się okazało po sprawdzeniu, 20-letni mieszkaniec Hrubieszowa nie dość, że w grudniu minionego roku utracił uprawnienia do kierowania pojazdami, to dodatkowo nie posiada dowodu rejestracyjnego pojazdu, który również mu zatrzymano z powodu spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Teraz mężczyzna odpowie przed sądem. Według obowiązujących przepisów, kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, prowadzi pojazd mechaniczny, nie stosując się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

E. K.

Powrót na górę strony